Trener Mirosław Okniński przy okazji ostatniego live’a na kanale FANSPORTU TV zdradził, co myśli na temat pojedynków na gołe pięści.
Starcia na brutalnych zasadach zyskują w Polsce coraz więcej kibiców, gdyż dostarczają emocje, których nie można znaleźć w innych formułach. Bez wątpienia w tej dyscyplinie liderem jest GROMDA, której kolejna gala odbędzie się już w najbliższy piątek.
W ringu Mateusz Kubiszyn zmierzy się z Łukaszem Parobcem, w akcji ponownie zobaczymy Bartłomieja Domalika, a także dojdzie do debiutu „Popka”. Były zawodnik federacji frekowych stanie do pojedynku z francuskim chuliganem znanym jako „Orsu Corsu”.
Galę GROMDA 15 z walką „Don Diego” vs „GOAT” obejrzeć będzie można wyłącznie w systemie PPV. Cena za dostęp zaczyna się od 34,99 zł, ale do wyboru są też rozszerzone pakiety z wieloma dodatkami!
Przy okazji ostatniego wywiadu dla fansportu.pl trener Okniński został zapytany o to, co myśli na temat GROMDY i walk bez rękawic. Przyznał, że jest to bardzo niebezpieczna formuła, przy której można złapać poważne kontuzje, ale jednocześnie starcia są bardzo widowiskowe, a na tym najbardziej zależy kibicom:
– Na pewno ciekawe wydarzenie. Dla mnie bardzo niebezpieczna formuła, która jest urazowa, ale też widowiskowa. Trzeba przyznać, że jest widowiskowa. Ja jestem fanem MMA, ale nie przekreślam innych rzeczy. Ktoś ma umiejętności bokserskie i chce się sprawdzić, niech się sprawdza.