Michael Chandler tęskni za wakacjami? Znów planuje wyzwać Conora McGregora!

Michael Chandler chyba zatęsknił już za rozbratem z oktagonem. Ciężko bowiem inaczej rozumieć zapowiedź tego, co zrobi po UFC 314.

Ledwo Amerykanin wrócił do regularnych startów, a już planuje kolejne wakacje. 38-letni Michael Chandler zmarnował sporo czasu – dokładnie dwa lata – w oczekiwaniu na Conora McGregora.

„Żelazny” raz po raz wyzywał Irlandczyka, który z kolei nigdy nie poprzestał na zapewnieniach, że wkrótce wróci do oktagonu. Panowie wzięli udział w programie The Ultimate Fighter, gdzie pełnili rolę trenerów. To miało być przedsmakiem ich ewentualnej walki, która została nawet ogłoszona na UFC 303.

Niestety jednak, na zaledwie kilka tygodni przed tym wydarzeniem, „The Notorious” wycofał się z powodu kontuzji palca palca u stopy. A to wydłużyło powrót jego rywala.

Michael Chandler znów planuje wyzwać McGregora

Były mistrz Bellatora wreszcie powrócił w listopadzie ubiegłego roku, kiedy to po dwuletniej przerwie przegrał przez decyzję z Charlesem Oliveirą. Po tym zaś, trochę na odczepnego, trochę dla śmiechu, a trochę, żeby zaznaczyć, co go interesuje, rzucił wyzwanie Conorowi McGregorowi.

I choć podczas UFC 314 zmierzy się z Paddy’m Pimblettem, to nadal planuje zaprosić Irlandczyka do oktagonu,

12 kwietnia wykonam robotę, a potem znów wyzwę Conora – powiedział Chandler cytowany przez Happy Punch na portalu X (dawniej Twitter). – Tak, czy owak jestem wyśmiewany, a chcę sprawdzić, czy jest słowny. Jeśli wróci w tym roku, to się z nim zmierzę.

Chandler jest świetnym showmanem i doskonale wie, co powiedzieć, by było o nim głośno. Przekłada się to na ogromne zainteresowanie „Żelaznym Mikiem”, który wciąż znajduje się w czołówce kategorii lekkiej, a nader wszystko stanowi łakomy kąsek dla budujących pozycję w UFC młodych zawodników. A takim jest Paddy „The Baddy” Pimblett.

Niemniej mało kto wierzy, by „The Notorious” zdecydował się na kolejną walkę w oktagonie. Jeśli nawet takowy ogłosi i wyrazi chęć na pojedynek z Chandlerem, to można się spodziewać, że Michael raz jeszcze spędzi czas na uboczu…

Wszystkie walki UFC 314, jak zawsze, obstawisz u bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy pierwszy zakład obstawią bez ryzyka do 100 zł, a na start otrzymają darmowe 30 zł za depozyt i rejestrację.

TYPKURSYBUKMACHER
Michael Chandler wygra walkę2.10Fortuna
Paddy Pimblett wygra walkę1.74Fortuna