Były mistrz wagi średniej UFC, Michael Bisping, zakwestionował decyzję Jake’a Paula o rezygnacji z testów na niedozwolone substancje przed nadchodzącą walką z Tommym Furym.
Jake Paul pozostaje na razie niepokonanym zawodnikiem w ringu z perfekcyjnym rekordem 4-0. Warto jednak podkreślić, że z początku nie miał specjalnie wymagających rywali. YouTuber w pierwszym występie zmierzył się z AnEsonGibem, którego skończył już w pierwszej rundzie. Pół roku później „The Problem Child” ponownie wyszedł do kwadratowego pierścienia, a były koszykarz, Nate Robinson, wytrzymał do 2 rundy nim padł po nokaucie. Później zaczęło się robić nieco trudniej, bo oponentem został były mistrz Bellatora, czy ONE Championship, znakomity zapaśnik – Ben Askren. Ostatni dotychczas pojedynek sam Jake Paul nazwał największym sprawdzianem w karierze. Tyron Woodley wytrzymał cały dystans, ale przegrał niejednogłośną decyzją sędziów.
Teraz 18 grudnia „The Problem Child” stanie naprzeciwko Tommy’ego Fury’ego, przyrodniego brata mistrza wagi ciężkiej w boksie, Tysona. Ich ojciec, John Fury, zdradził niedawno, że Team Paul określił w piśmie, iż ich pięściarz nie podda się testom na obecność używek VADA:
– W tej umowie jest dużo rzeczy. Zrobicie to, zrobicie tamto. Mógłbym o tym opowiadać bez końca, ale nie chcę zanudzać ludzi zakulisową polityką. Nie chcieli także zgłosić się na testy VADA.
Michael Bisping krytykuje
Do sytuacji na swoim kanale YouTube odniósł się były mistrz UFC, Michael Bisping. Anglik od lat wspiera czystość w sporcie, sam niedawno głośno kibicował Evanderowi Holyfieldowi przed walką pięściarza z Vitorem Belfortem, który pokonał Bispinga jeszcze za czasów pojedynków w MMA i tzw. Vitora na Teściu.
Zachowanie Jake’a Paula i jego ekipy nazwał „dziwnym” i podejrzanym”:
– Całkiem niedawno zobaczyliśmy wzrost Jake’a Paula. Jake Paul wykonuje świetną robotę w sportach walki i w początkowej fazie kariery, ale chwilę temu widziałem artykuł MMA Junkie, w którym było napisane, że Paul odmawia testów na substancje. No, nawet nie tyle odmawia, co nie wyraził na nie zgody na takie testy przed walką z Tommym Furym. To całkiem niezwykle dziwne zwłaszcza, że są tam [w kontrakcie- przyp. red.] takie zapisy, jak: „Masz zmienić nazwisko na Tommy Fumbles.”
– Znajdzie się tam masa głupich zapisków, zasad, prawniczej roboty. Ale odmówił, bądź powiedział, że nie chce, testów VADA. To, przynajmniej jak dla mnie, jest trochę podejrzane. Jeśli nie masz nic do ukrycia, to zrób ten pier*olony test, na sobie, czy kim-k*rwa-kolwiek.
Źródło: Michael Bisping YouTube