Mateusz Gamrot z szacunkiem do rywala. Zabrał głos po wygranym main evencie UFC Vegas 57

Bartosz

Mateusz Gamrot w miniony weekend stoczył kolejny pojedynek dla największej organizacji MMA na świecie. Zwycięstwo zapewni mu awans w rankingu kategorii lekkiej.

„Gamer” w UFC walczył już pięć razy. Poniósł porażkę jedynie w debiucie, kiedy to po niejednogłośnej decyzji sędziów w górę powędrowała ręka przeciwnika. Po jedynej przegranej w karierze były mistrz KSW zaliczył serię czterech zwycięstw.

Ostatnią walkę wygrał na gali UFC Vegas 57. Tym razem w main evencie wydarzenia zmierzył się z Armanem Tsarukyanem. Sam szef federacji Dana White zapowiadał, że zwycięzca tego zestawienia awansuje do samej czołówki dywizji.

Mateusz Gamrot zabrał głos po wygranej walce

Pojedynek był bardzo wyrównany, jednak skazywany na porażkę Gamrot lepiej poradził sobie na dystansie pięciu rund i wygrał ostatnie trzy odsłony. Po zwycięstwie Polak został wyróżniony przez UFC. W pięciu pojedynkach fighter zdobył aż cztery bonusy.

Po walce „Gamer” za pośrednictwem social mediów zabrał głos i podziękował swojemu przeciwnikowi za świetny pojedynek oraz organizacji za to, że miał możliwość wystąpienia w main evencie gali.

Sprawdź!  Jan Błachowicz o porażce Izu Ugonoha na KSW 60. "Szczerze mówiąc to mnie to zaskoczyło. Oddał w drugiej rundzie walkę za darmo"

– Arman Tsarukyan, dziękuję za świetną bitwę. UFC dziękuję za wielką szansę na walkę w main evencie i kolejny bonus – napisał na Twitterze.

Źródło: Twitter

Powiązane artykuły