Mateusz Gamrot w ciężkim szoku. Tak zareagował na ogłoszenie walki z Oliveirą [WIDEO]

Jakub Hryniewicz

Mateusz Gamrot oficjalnie został rywalem Charlesa Oliveiry. W sieci pojawiło się nagranie z emocjonalną reakcją „Gamera” na ogłoszenie pojedynku.

Gdy w minionym tygodniu okazało się, że Rafael Fiziev wypada z karty walk UFC Fight Night w Rio de Janeiro, polscy kibice tłumnie przysiedli do mediów społecznościowych. Jasnym bowiem było, że kwestią czasu jest wyrażenie chęci na występ przez Mateusza Gamrota.

Polak zresztą nie czekał ani chwili. Natychmiastowo wyraził chęć na pojedynek z Charlesem Oliveirą, a lada moment pojawił się już na lotnisku. „Gamer” błyskawicznie pojawił się na Florydzie, by nie stracić ani chwili z przygotowań do możliwej walki.

Wszystkie walki UFC Rio obstawisz u bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy na start otrzymają aż do 300 zł. Wystarczy, że pierwszy kupon z kursem min. 2.5 obstawicie za 50 zł, za co otrzymacie 150 zł we freebetach. A to tylko jeden z wielu bonusów na start.

TYPKURSYBUKMACHER
Mateusz Gamrot wygra walkę2.15FORTUNA
Charles Oliveira wygra walkę1.70FORTUNA

Szalona reakcja Mateusza Gamrota na ogłoszenie walki

Przez cały czas trwała kampania Mateusza Gamrota w mediach społecznościowych. Brazylijczyk wydawał się średnio chętny na konfrontację z Polakiem, podkreślając zupełnie odmienny styl walki od pierwotnego oponenta – Rafaela Fizieva. Jednocześnie wytykał innym pretendentom, że ci ochoczo go wyzywali, aż do momentu, gdy zadzwonił telefon z propozycją pojedynku. Wówczas to miały padać wymówki.

Sprawdź!  Jon Jones unika trudnych walk? Tom Aspinall uważa, że mistrz UFC się go boi

Kolejne pokrętne słowa „do Bronxa” napędzały tylko „Gamera”, który kontynuował serię wpisów na portalu X (dawniej Twitter). Wreszcie, parafrazując Kamila Grosickiego: nastał dzień wczorajszy. UFC ogłosiło, kto zastąpi Fizieva i zmierzy się z Charlesem Oliveirą. Wybór padł na Gamrota.

Polscy kibice z radością mogli unieść ku górze pięść. Jak zaś zareagował były mistrz KSW? To udało się uchwycić Łukaszowi Zaborowskiemu, co możecie zobaczyć poniżej.

Powiązane artykuły