Już w najbliższy piątek odbędzie się GROMDA 10, gdzie powróci Mateusz „Don Diego” Kubiszyn! Niepokonany mistrz walk na gołe pięści ma nadzieję, że wkrótce pojawią się na większej arenie!
Już w ten piątek 2 września poleje się krew! GROMDA 10 PPV zapowiada się znakomicie, zwłaszcza jak spojrzy się na gwiazdy, które pojawią się w Pionkach. Łukasz Parobiec, Bartłomiej Domalik, Vasyl Halych oraz Mateusz Kubiszyn zmierzą się w turnieju zwycięzców – wszyscy wygrywali już zawody o 100 tysięcy złotych. Teraz czas wyłonić najlepszego zawodnika walk na gołe pięści!
Tego wieczoru do akcji powróci też Patryk „Gleba” Tołkaczewski. Autor najszybszego nokautu w historii federacji swojego oponenta pozna we czwartek, na oficjalnej ceremonii ważenia. Oprócz tego na GROMDA 10 PPV pojawi się sporo nowej krwi, żądnej porządnej bijatyki!
-> WYKUP PAY-PER-VIEW GROMDA 10
„Don Diego” chce GROMDY na większej arenie!
W rozmowie z Arturem Wilanowskim „Don Diego” wypowiedział się na temat ewentualnego zorganizowania show GROMDY na większym obiekcie. Taka arena była poszukiwana już przy okazji tej 10., jubileuszowej edycji. Koniec końców odbędzie się ona w Gromda Fight Club w Pionkach.
Mateusz Kubiszyn jest fanem bicia się przed szerszą publicznością i pragnie, by któraś z nadchodzących edycji odbyła się właśnie na większej arenie.
– Dla mnie na pewno byłoby to zdecydowanie lepsze, gdybyśmy walczyli przy dużej publice, bo ja lubię walczyć przed publiką, przed swoimi kibicami. Kibice mnie niosą!
– No wiadomo, każdy zawodnik inaczej to odczuwa… Mam nadzieję, że do tego dojdzie, że uda nam się zorganizować GROMDĘ dla szerokiej publiki. Żeby było głośno i fajnie!