Marcin Naruszczka w świetnym stylu rozbija byłego zawodnika UFC i zapewnia sobie walkę o pas OKTAGON MMA

Wczoraj w Brnie odbyła się gala OKTAGON 24, gdzie odbyło się wiele świetnych pojedynków. Na tej gali nasz rodak Marcin Naruszczka (22-9-2) po świetnym boju pokonał przez techniczny nokaut Erica Spicely (12-7). Po tym boju ogłoszono, że Polak teraz zmierzy się z aktualnym mistrzem wagi średniej Karlosem Vemolą (31-6).

Marcin Naruszcka jest prawdziwym weteranem na europejskiej scenie MMA. Walczył dla wielu świetnych organizacji takich jak: Respect FC, GMC, PLMMA czy KSW. Od 2016 roku jest związany z Fight Exclusive Night. Obecnie jest na fali dwóch wygranych. W ubiegłym roku na FEN 31 po niezwykle widowiskowej i wyrównanej batalii pokonał na punkty Ivana Cosica (6-1).

Eric Spicely brał udział w programie The Ultimate Fighter 23, gdzie odpadł dopiero w półfinale po porażce z Andrew Sanchezem (12-6). Jednak mimo to trafił do UFC, gdzie walczył do 2019 roku. Następnie związał się z organizacją UAE Warriors , gdzie na gali z numerem 15 przegrał z Rinatem Fakhretdinovem (20-2).

Marcin Naruszczka wygrywa przez TKO w drugiej rundzie

Runda 1:

Pojedynek ciosami rozpoczął Amerykanin, który od razu spróbował obalenia, które zostało przepuszczone przez naszego rodaka. Na środku do klatki doszło do ciekawej wymiany z obu stron. Naruszczka był bardzo szczelny w obronie i dość celny w ataku. Pojedynek był zacięty z obu stron. Marcin zaatakował rywala świetną kombinacją ciosów wykończonych celnym kopnięciem. Następnie nasz rodak zagonił swojego przeciwnika pod siatkę, gdzie obijał rywala. Mimo faktu, że Eric wyszedł z tej pozycji to reprezentant klubu Akademia Sportów Walki Wilanów do końca tej rundy wywierał presję na rywalu trafiając kilka celnych ciosów.

Runda 2:

Naruszczka ruszył do przodu, jednak duża część jego uderzeń pruła w powietrzu. W pewnym momencie Polak uderzył rywala palcem w oko. Po krótkiej przerwie powrócono do walki. Nasz rodak szybko ruszył na rywala wywierając na niego presję. Eric świetnym łokciem zachwiał Polakiem. W pewnym momencie Naruszczka wystrzelił świetnym prawym sierpem po czym Amerykanin padł na deski. Marcin szybko zasypał oponenta rywala ciosami z góry co zmusiło sędziego do przerwania tego boju.

Po tym pojedynku doszło do spotkania twarzą w twarz naszego rodaka z mistrzem Karlosem Vemolą (31-16), z którym się zmierzy o tytuł mistrzowski w wadze średniej.

źródło: OKTAGON MMA