Kolejna przegrana Kowalkiewicz w UFC! Polka była tłem dla Brazylijki [VIDEO]

Za nami ostatnia walka karty wstępnej UFC Vegas 100. Po raz 18. do oktagonu zawitała Karolina Kowalkiewicz.

Łodzianka, która przed laty dzierżyła tytuł mistrzyni KSW, debiutowała w UFC aż 9 lat temu i pierwszą przegraną zaliczyła dopiero w walce o pas. Przez decyzję sędziów, po kapitalnym boju, pokonała ją wówczas Joanna Jędrzejczyk. Szef UFC Dana White piał po tym z zachwytu nad fenomenalnym technicznie pojedynkiem.

Potem niestety gorsze chwile. W pewnym momencie Kowalkiewicz miała serię 5. porażek z rzędu. Karolina nie złożyła broni i odniosła kapitalną serię czterech pewnych zwycięstw. Przerwała ją dopiero Iasmin Lucindo w maju tego roku. Czy Denise Gomes również pokonała Polkę?

UFC Vegas 100: Kowalkiewicz vs. Gomes

RUNDA 1: Polka szybko zajęła środek klatki i wdała się w wymianę low kicków. Brazylijka podeszła z mocnym prawym sierpem, szukała sposobu na zaskoczenie Karoliny. Kowalkiewicz wyczekiwała na ataki Gomes, nie szukała specjalnie sposobu na naruszenie oponentki. Co innego prezentowała Denise, która trafiła na szczękę, co też odczuła Polka. Ostatnie minuty rundy toczone były w klinczu na siatce, walce na pozycje i wymianie kolan na korpus.

RUNDA 2: Kowalkiewicz ruszyła z ofensywą, ale potężną kontrą odpowiedziała oponentka. Denise Gomes sięgnęła mocnym prawym, czym zapunktowała w oczach sędziów. Karolina posyłała pojedyncze uderzenie, na co zaraz rywalka odpowiedziała serią na głowę i korpus. „KK” zaszła na chwilę za plecy, ale przeciwniczka szybko jej uciekła i skarciła łokciem. Kowalkiewicz zaatakowała, ale zaraz Gomes wyprowadziła kombinację zakończoną high kickiem. Karolina próbowała, ale była tłem dla przeciwniczki.

RUNDA 3: Kowalkiewicz natychmiast ruszła do przodu, ale Denise Gomes nie zostawia żadnego ataku bez odpowiedzi. „KK” poszła w wymianę, ale zacisnęła zęby i przyjęła na szczękę co rywalka wyrzuciła z siebie. Karolina uciekła z klinczu i polowała na uderzenia, ale jej kombinacje – o ile dodały zapewne punktów w oczach arbitrów – dalekie były od znokautowania oponentki. Polka zajęła jeszcze na minutę przed końcem plecy Gomes, ale ta naprawiła swój błąd i jeszcze na koniec postraszyła gilotyną.

Wynik walki: Denise Gomes wygrała przez jednogłośną decyzję sędziów.