Menedżer Ołeksandra Usyka zabrał głos na temat najbliższych miesięcy mistrza wagi ciężkiej. Kiedy Ukrainiec ponownie zawita między liny?
Ołeksandr Usyk miło będzie wspominał 2024 rok i to z wielu powodów. Przede wszystkim doszło wreszcie do wyczekiwanej konfrontacji z Tysonem Furym. Brytyjczyk był w posiadaniu ostatniego mistrzowskiego tytułu, którego brakowało Ukraińcowi do miana niekwestionowanego championa wagi ciężkiej.
Pierwsze niemal ćwierćwiecza starcie o wszystkie pasy królewskiej kategorii wagowej odbyło się w maju. Wówczas Ołeksandr Usyk wygrał przez niejednogłośną decyzję sędziów. „Król Cyganów”, nie mogąc pogodzić się z werdyktem, aktywował klauzulę rewanżu, do którego doszło w ostatnich tygodniach 2024 roku.
Kiedy kolejna walka Usyka?
Pięściarze ponownie spotkali się w Rijadzie i raz jeszcze o końcowym wyniku zadecydować musieli sędziowie, którzy orzekli, że przez jednogłośną decyzję zwyciężył Ołeksandr Usyk. Tym samym Ukrainiec pozostaje niepokonany, a do tego może być więcej niż zadowolony ze swojego stanu konta.
Mistrz świata udzielając wywiadu w ringu nie brzmiał jak ktoś, kto myśli o zakończeniu kariery. Warto wspomnieć, że rozmowę Usyka przerwał Daniel Dubois, który już w lutym zmierzy się z Josephem Parkerem. Anglik uważa, że został wykiwany w ich pierwszym spotkaniu i domaga się rewanżu.
Ukraiński pięściarz natychmiast zaakceptował wyzwanie „Dynamite’a”. Kiedy możemy spodziewać się powrotu Ołeksandra Usyka? Głos w tej sprawie w rozmowie z Boxing Scene zabrał jego menedżer:
– To będą bardzo długie przygotowania. Po kolejnych 12. rundach z Tysonem Furym, Ołeksandr potrzebuje dobrego i długiego wypoczynku – powiedział Egis Klimas. Dodał też, że najpierw muszą się odbyć zakontraktowane starcia. – Zanim Dubois zacznie w ogóle myśleć o Usyku, musi najpierw pokonać Parkera.
Pojedynek o pas wagi ciężkiej IBF możecie obstawić u bukmachera FORTUNA. Jeśli nie posiadacie jeszcze konta możecie odebrać ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 100 ZŁ! Oprócz tego za rejestrację i depozyt przy rejestrację dostaniecie darmowe 30 zł.