Juras miał zmierzyć się z Don Diego! Ujawnił rozmowy z freakową organizacją

Łukasz Jurkowski wyznał niedawno, że organizacje freakowe kusiły go potężnymi pieniędzmi. W ostatniej „Jurasówce” ujawnił zaś, kto miał być jego rywalem!

Popularny „Juras” to zdecydowanie jeden z pionierów polskiego MMA. Debiutował w KSW na historycznej, pierwszej gali, a z czasem został pierwszym mistrzem organizacji. W późniejszych latach stworzył znakomity duet z Andrzejem Janiszem komentując wydarzenia.

Jurkowski nigdy też nie ukrywał, że jest przeciwnikiem świata freak fightów. W jednym z wywiadów stwierdził nawet, że walka na tego typu wydarzeniu nie jest dla niego odpowiednia ze względów moralnych. Jako jeden z tych, którzy kładli fundamenty polskiego MMA nigdy nie miał zamiaru się sprzedać, o czym też powiedział w programie Duży w Maluchu:

– Mam znajomego, który współpracował z federacją. Chciał mi pokazać, że każdego można kupić i proponował mi takie pieniądze, żeby tylko pokazać, że jak też wejdę w ten świat. To było półtorej miliona złotych.

Don Diego vs. Juras na gali High League

W najnowszym odcinku podcastu „Jurasówka” premierowy członek Hall of Fame KSW gościł w studio Mateusza Kubiszyna. Popularny „Don Diego” to mistrz walk na gołe pięści w organizacji GROMDA, który też występuje na galach freakowych. Niebawem zmierzy się z Michałem Pasternakiem na FAME: The Freak.

Tematu freak fightów nie zabrakło też oczywiście podczas blisko półtoragodzinnej rozmowy. W jej trakcie „Juras” przyznał, że organizacją, która kusiła go wspominanymi kwotami było High League. Jurkowski wyznał swojemu rozmówcy, że rozmawiał z nimi tylko dlatego, że jako przeciwnika zaproponowali mu właśnie „Don Diego”!

– Czy ty słyszałeś, że miałeś propozycję walki ze mną w High League? Chcieli nas zestawić. Pierwsza taka informacja. Byłem bez treningu, potrzebowałem kilku miesięcy, ale to były takie pierwsze rozmowy. Moja moralność nie pozwoliła na to. Rozmawialiśmy tylko dlatego, że byłeś to ty.

– Ja mówiłem, że tak. Pierwszy mistrz GROMDY z pierwszym mistrzem KSW – odpowiedział „Don Diego”.