Sebastian „Scarface” Skiermański w rozmowie z Fansporty TV odniósł się do niedawnej wypowiedzi Jakuba „Jokera” Szmajdy.
Zawodnicy GROMDY niejednokrotnie powtarzają, że choć w ringu okładają się na gołe pięści i jeden z nich musi skończyć jako przegrany, to po walce oddają sobie szacunek. Tak jest w zdecydowanej większości przypadków, choć zdarzają się wyjątki. Prywatny konflikt mają też ze sobą Jakub Szmajda i Sebastian Skiermański.
Popularny „Scarface” to jedna z twarzy GROMDY i wielokrotny uczestnik gal tej organizacji. „Joker” w niedawnej rozmowie z FANSPORTU TV nie chciał rozwlekać się na temat sporu z zawodnikiem z Aleksandrowa Kujawskiego, ale przyznał, że to właśnie „Człowiek z blizną” nie chciałby, by doszło do ich pojedynku.
Scarface: Nie ma konfliktu z Jokerem
Michał Tuszyński z redakcji Fansportu udał się też do samego Skiermańskiego, który stwierdził, że żadnego konfliktu ze Szmajdą nie ma. „Nie rozmawiamy od dawna i tyle”, powiedział czołowy zawodnik GROMDY.
„Scarface” dopytany stwierdził, że przede wszystkim zależy mu na walce o pas z „Don Diego”, a pojedynek z „Jokerem” przyjąłby pod jednym warunkiem.
– A co z rankingiem? Jeżeli ranking ma jakiekolwiek znacznie, no to… Seria czterech zwycięstw to powinienem patrzeć do przodu. W przypadku porażki wtedy walczę z kolejnym, żeby obronić miejsce, w którym jestem. Jeżeli ranking nie ma znaczenia, to ja chcę spojrzeć na kasę. Ja też muszę żyć, muszę mieć na życie. Jeżeli rozwój zostanie zatrzymany, to chcę dużo większą kasę – powiedział Sebastian Skiermański, który zdradził też, ile pozostało mu walk w kontrakcie. Całą wypowiedź znajdziecie powyżej.