Utrata pasa mistrzowskiego wagi półciężkiej jeszcze przed pierwszą obroną na pewno boli Jiriego Prochazkę. Czech nie zbacza z już raz obranej ścieżki zachowując spokój mentalny i zapowiadając, że znów wróci na tron.
Na gali UFC 282 mieliśmy zobaczyć dwa pojedynki na szczycie kategorii półciężkiej. W walce wieczoru Jiri Prochazka miał stanąć do pierwszej obrony pasa i zmierzyć się z Gloverem Teixeirą. Natomiast w co-main evencie znajdował się pojedynek Jana Błachowicza z Magomedem Ankalaevem.
Doszło jednak do sporych zmian ze względu na kontuzję Prochazki. Doznał bardzo poważnego urazu barku, który wykluczy go z walki na długi czas. Szef UFC Dana White przyznał, że lekarze w historii federacji nie widzieli jeszcze tak koszmarnego urazu.
„Denisa” postanowił nie blokować dywizji półciężkiej i zawakował tytuł mistrzowski, który zdobył dokładnie 12 czerwca na UFC 275. Czech poddał wówczas Glovera Teixeirę, z którym to miał spotkać się 10 grudnia na UFC 282 w Las Vegas.
Jiri Prochazka znany jest z życia według kodeksu wojownika i mistycznego wręcz podejścia do życia. Nie może więc dziwić jego obszerny wpis w social mediach. Były już pierwszy czeski champion w historii federacji obiecał, że gdy tylko wróci do zdrowia ponownie zasiądzie na tronie dywizji.
– To nie przeszkody, tylko możliwość zobaczenia drogi z innej perspektywy i stania się silniejszym, bardziej ludzkim. Akceptując ścieżkę wojownika lub po prostu będąc absolutnie szczerym wobec siebie w głębi duszy wiesz, co jest prawdą, a co nie i gdzie jest twoja ścieżka.
– Tytuł? Zostałem mistrzem UFC przed pięcioma miesiącami i ta sytuacja nie zmienia mojego wewnętrznego poczucia bycia mistrzem, czyli powodu, dla którego zacząłem trenować MMA. Chęć bycia mistrzem wśród najlepszych, bycia najlepszym z najlepszych. To moja nieskończona motywacja, duchowa świadomość i wola działania. To jest nie do ruszenia, nawet na siłę. To jak grawitacja.
– Jeśli więc ktoś zdobędzie pas kategorii półciężkiej UFC i udowodni, że jest najlepszy na ten moment, gdy odpoczywam, będę zaszczycony widząc ten występ, a potem by móc pokazać, kto jest prawowitym championem i więcej, numerem 1 rankingu bez podziału na kategorie wagowe. Dziękuję fanom za wsparcie i zaufanie. To początek czegoś wspaniałego.
Glover Teixeira otrzymał od władz UFC propozycję pojedynku z Magomedem Ankalaevem na UFC 282. Brazylijczyk odmówił jednak w związku z czym całkiem wypadł z karty walk tego wydarzenia. Rosjanin spotka się z Janem Błachowiczem, a stawką będzie zawakowany pas dywizji do 205 funtów.
Kursy bukmacherskie na UFC 282: Błachowicz vs. Ankalaev
Walkę Jana Błachowicza, jak i całą galę UFC 282 obstawisz i obejrzysz w całości NA ŻYWO u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!
Zasady są proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli tym razem typerskie przeczucie Cię zawiedzie otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.