Jan Błachowicz potwierdził medialne doniesienia o kolejnej walce. Wiemy też, kiedy „Cieszyński Książę” powróci do akcji.
Były mistrz wagi półciężkiej UFC pojawił się wczoraj w Warszawie wraz z czołowym reprezentantem kategorii piórkowej – Lerone’em Murphym. Polak i Anglik odpowiadali na pytania kibiców, którzy tłumnie stawili się w stolicy naszego kraju, by zamienić kilka słów z gwiazdami największej organizacji MMA na świecie.
Jan Błachowicz potwierdził kolejnego rywala w UFC
Będący już po 40-tce Polak nie ma za wiele czasu na powrót na tron wagi półciężkiej. Ten wciąż jest celem numer jeden, a historia Glovera Teixeiry pokazuje, że wcale nie jest to niemożliwe. Marcowa przegrana z Carlosem Ulbergiem nie przybliżyła niestety Janka do kolejnego title shota.
Nasz reprezentant rąk jednak nie załamuje. Niedawno zdobył gruziński szczyt Kazbek, co jest jego osobistym rekordem. Niedługo po tym Błachowicz wrzucił zdjęcie, na którym czubkiem miecza parafuje umowę na kolejną walkę w UFC.
Podczas wspomnianego spotkania, na którym obecni byli też redaktorzy InTheCage, Jan Błachowicz potwierdził nazwisko kolejnego oponenta. „Cieszyński Książę” nie zmierzy się z weteranem w osobie Volkana Oezdemira, czy Johnny’ego Walkera. Jego przeciwnikiem będzie rosnący w siłę Bogdan Guskov.
Co więcej, Polak ujawnił, iż konfrontacja z „Czarevotchem” nie będzie miała miejsca 22 listopada na gali w katarskiej Dosze. Panowie spotkają się na jednym z grudniowych wydarzeń.
