Mistrz kategorii lekkiej UFC Islam Makhachev wie już, kiedy stanie do pierwszej obrony pasa! Dagestańczyk otrzymał to, o co prosił i spotka się w oktagonie z Alexndrem Volkanovskim.
W ubiegłym miesiącu na gali UFC 280 doszło do bardzo ważnych pojedynków w kategorii lekkiej. Weteran oktagonu Beneil Dariush spotkał się z Mateuszem Gamrotem, którego pokonał jednogłośną decyzją sędziów. Amerykanin przedłużył tym samym swoją serię wygranych do 8. z rzędu i coraz głośniej mógł domagać się walki o pas mistrzowski.
O ten kilka starć później mierzyli się Charles Oliveira oraz Islam Makhachev. Dagestańczyk mógł czuć się jak u siebie, bo cała Etihad Arena w Abu Zabi głośno go wspierała. Po „Do Bronksie” było widać, że wpływa to na niego negatywnie, ale Brazylijczyk przyzwyczaił już wszystkich do walki z przeciwnościami losu. Na UFC 280 był jednak bez szans i przegrał przez duszenie już w 2. odsłonie.
Makhachev tymczasem od razu zapowiedział, z kim chce się zmierzyć w pierwszej obronie. Nowy mistrz dywizji lekkiej wyzywał na pojedynek dzierżącego koronę wagi piórkowej Alexandra Volkanovskiego, który już od dawna zapowiadał chęć walki o status podwójnego championa UFC.
Federacja faktycznie postanowiła sprawić kibicom ten superfight! Odbędzie się on już 24 lutego na gali UFC 284, która będzie miała miejsce w Perth w Australii. To oczywiście oznacza, że Dagestańczyk nie będzie mógł liczyć na takie wsparcie publiczności, jak w starciu z Oliveirą.
„The Great” tymczasem po raz pierwszy od lipca 2020 roku wyjdzie do pojedynku jako pretendent, a nie jako champion. Jak zawsze w takich przypadkach bywa, istnieją obawy, czy w przypadku zwycięstwa Volkanovskiego nie wstrzyma on obu dywizji, gdyż na pewno będzie chciał bronić obu tytułów
We’ve got a SUPERFIGHT!! 🔥
— UFC Europe (@UFCEurope) November 12, 2022
Islam Makhachev vs Alexander Volkanovski is official for #UFC284 in Perth, Australia!
🎟️ https://t.co/amRlvULXj4 pic.twitter.com/0cikstRImi