Ilia Topuria skomentował rozstanie z byłą żoną. Gorzkie słowa mistrza UFC

Ilia Topuria opublikował w mediach społecznościowych wymowny wpis dotyczący swojego rozstania z żoną, czym ponownie rozgrzał dyskusję wokół swojej osoby.

Ilia Topuria od miesięcy pozostaje jedną z najgłośniejszych postaci w światowym MMA. Niepokonany Gruzin z hiszpańskim paszportem ma na koncie siedemnaście zawodowych zwycięstw, w tym nad takimi legendami jak Alexander Volkanovski, Max Holloway czy Charles Oliveira. „El Matador” zdobył przy tym mistrzostwo UFC w kategoriach piórkowej i lekkiej, stając się jedną z największych gwiazd organizacji.

Od chwili sięgnięcia po drugi pas trwa gorąca debata o jego kolejnym rywalu. Sam zawodnik chętnie podsyca atmosferę, a temat dotyczy już nie tylko sportu — również jego życie prywatne stało się obiektem medialnego zainteresowania.

Topuria o rozstaniu: „Chciałem wziąć na szczyt ludzi, którzy nie chcieli mnie tam widzieć”

Kilka miesięcy temu pojawiły się doniesienia o rozstaniu Topurii z żoną, Giorginą Uzcategui Badell. Choć plotki narastały, mistrz UFC długo pozostawał milczący, podczas gdy w sieci krążyły kolejne wpisy jego byłej partnerki.

Teraz „El Matador” po raz pierwszy otwarcie odniósł się do sytuacji, publikując gorzkie słowa:

Moim problemem było to, że chciałem wziąć ze sobą na szczyt ludzi, którzy nawet nie chcieli mnie na nim widzieć – napisał Topuria.

Najbliższa walka pokaże, czy zamieszanie na polu prywatnym odbije się na jego sportowych występach. Według medialnych doniesień pierwsza obrona tytułu może odbyć się już w styczniu, a w gronie potencjalnych rywali wymienia się Justina Gaethje oraz Paddy’ego Pimbletta. Część komentatorów uważa, że UFC może postawić na zestawienie z „The Baddym”, aby efektownie rozpocząć nowy etap działania organizacji — od początku roku gale UFC będą transmitowane na platformie Paramount.