
Mateusz Gamrot zabrał głos w sprawie możliwej walki Ilii Topurii z Paddym Pimblettem, która od kilku dni elektryzuje fanów MMA.
Dywizja lekka UFC przechodzi sporą rewolucję. Islam Makhachev po rekordowej obronie mistrzowskiego tytułu postanowił spróbować swoich sił w wyższej kategorii, tym samym rezygnując ze starcia z Ilią Topurią. Gruzin z hiszpańskim paszportem zwakował pas wagi piórkowej, by następnie w efektownym stylu znokautować Charlesa Oliveirę i umocnić się w roli jednego z największych dominatorów organizacji.
Naturalnie pojawiło się pytanie: kto będzie jego kolejnym rywalem? W gronie kandydatów wymieniano Justina Gaethje czy Armana Tsarukyana, jednak sam „El Matador” zaskoczył, wskazując na… Paddy’ego Pimbletta. Anglik nie należy do ścisłej czołówki rankingu, ale mimo to realne jest, że dostanie mistrzowską szansę, wyprzedzając bardziej utytułowanych zawodników.
Gamrot typuje wynik potencjalnego hitu w wadze lekkiej
Coraz więcej wskazuje na to, że to właśnie Pimblett może otrzymać walkę o pas. Dan Hooker spotka się z Armanem Tsarukyanem, przyszłość Justina Gaethje jest niepewna, a Topuria sam przyznał, że starcie z „The Baddym” dałoby mu ogromną wypłatę.
O ewentualną konfrontację Topurii z Pimblettem Mateusza Gamrota zapytał Ariel Helwani.
– Jestem zaskoczony, bo o tym nie słyszałem – powiedział Gamrot. – „The Baddy” jest medialnie wielkim zawodnikiem, jest bardzo popularny, więc może dlatego dostanie ten pojedynek – dodał.
Polak nie ma jednak wątpliwości, kto byłby faworytem w takim zestawieniu:
– Interesująca walka, ale myślę, że Ilia Topuria go znokautuje. Paddy zawsze trzyma szczękę wysoko. Topuria ma bardzo dobre jiu-jitsu, pokazał to w walce z Charlesem Oliveirą. Myślę, że Topuria znokautuje Pimbletta.