Ferguson zdjął rękawice! Zabrał głos po ósmej porażce z rzędu [VIDEO]

Tony Ferguson zabrał głos po ósmej porażce z rzędu w sprawie swojej przyszłości.

Popularny „El Cucuy” kolejną, dwudziestą czwartą już, walkę w UFC stoczył przeciwko Michaelowi Chiesie. Panowie spotkali się minionego wieczoru w Abu Dhabi Były mistrz tymczasowy wagi lekkiej, choć zapowiadał przerwanie fatalnej passy, skończył z ręką w dole.

Tony Ferguson zdjął rękawice po przegranej!

„Maverick” poddał go już w 1. rundzie. Po wszystkim Tony Ferguson zdjął rękawice i po wywiadzie ze zwycięzcą podszedł do niego Daniel Cormier. „El Cucuy” nie trollował jednak, jak jakiś czas temu Clay Guida.

Wiem, że mogłem poradzić sobie lepiej, mogłem zrobić więcej zapasów… K…wa, stary. Brawa dla Michaela – zaczął Amerykanin, po czym przeszedł do clue swojej wypowiedzi.

Nie chcę kończyć kariery. Naprawdę nie chcę. Ale kocham UFC i nie chcę nigdzie odchodzić… Nie kładę więc dwóch rękawic. Jedną zostawię w oktagonie. Drugą zaś zostawię sobie tak na wszelki wypadek.

Schodząc do szatni Ferguson rzucił drugą z rękawic w trybuny. Bliżej wyjścia miał już jednak lekko inne podejście:

Jeszcze nie skończyłem. Nie-e, jeszcze nie czas kończyć, stary. Mam sporo g…wna do przepracowania.