W walce wieczoru UFC 305 zobaczyliśmy starcie o pas wagi średniej. Dricus Du Plessis poddał Israela Adesanyę i pozostał na tronie.
Afrykaner przystąpił do pierwszej obrony pasa wagi średniej przeciwko legendzie dywizji. Israel Adesanya wrócił do akcji po ubiegłorocznej, sensacyjnej porażce w starciu ze Stricklandem. Pojedynek z Du Plessisem miał jednak dla niego dużo bardziej emocjonalne znaczenie. Były mistrz KSW rozjuszył Nigeryjczyka twierdząc, że jest „pierwszym prawdziwym championem UFC z Afryki”. Czy Adesanya ukarał go za wszelkie złe słowa i doprowadzenie do łez na konferencji?
UFC 305: Du Plessis vs. Adesanya
Du Plessis zaczął walkę „na zewnętrznej” i starał się okopywać nogę Adesanyi. Nigeryjczyk posyłał pojedyncze ciosy i kopnięcia, odskakiwał też przed wlatującym w niego Afrykanerem. „Izzy” mądrze wyczekiwał swojej szansy, „Stillknocks” szachował pozycją. Wyczekał ataku pretendenta i poszukał sprowadzenia – bezskutecznie. „DDP” kilkukrotnie atakował lewym kopnięciem na głowę, trafił za to mocnym prawym. Kąsnął go prawym na tułów Adesanya.
Drugą rundę Du Plessis szybko zaczął od niekonwencjonalnych kopnięć, w tym z obrotu na tułów. Udało mu się zaraz obalić „Izzy’ego”, któremu próbował szybko zajść za plecy. Rozpłaszczył Adesanyę i szukał duszenia zza pleców… ale zrzucił go pretendent! Adesanya wrócił na nogi i poluje na skończenie dyszącego „Stillknocksa”. Mocne, czyste ciosy na szczękę Du Plessisa, który uratował się przeniesieniem walki do parteru. Afrykaner trzymał ciasną klamrę, której nie potrafił zerwać były mistrz. Obecny champion posłał jeszcze sprytne i celne ciosy na głowę oponenta.
W rundzie numer 3 Adesanya atakował korpus „DDP”, co miało otworzyć mu drogę do głowy mistrza UFC. Świetnie wykorzystywał dłuższe kończyny, znakomicie przycelował na wątrobę Du Plessisa. Dricus ciężko dyszał, przepuścił jego ataki „Izzy”, który zdecydowanie zaczął przeważać. „Stillknocks” sięgnął prawym, trafił kopnięciem na gardę i nie zdołał sprowadzić Israela na matę. Adesanya odpowiedział dwoma ciosami, sięgnął go zaskakującą kontrą champion!
W czwartej odsłonie Adesanya dystansował mistrza prostymi. Celnie odpowiedział serią na tułów i głowę Du Plessisa. „Izzy” wypunktowywał Dricusa, który zadał dużo mniej ciosów od niego. „Stillknocks” ruszył z ofensywą, mieszał ciosy z kopnięciami na tułów rywala. Adesanya jednak tylko ładował baterie, po czym zyskiwał przewagę trafiając czystą kombinacją. „DDP” doskoczył jeszcze do niego z mocnym prawym, obalił i poddał Israela Adesanyę!
Wynik walki: Dricus Du Plessis wygrał przez poddanie w 4. rundzie!
South Africa is still winning! Congrats! Dricus 'Stillknocks' Du Plessis 🇿🇦
— UNRULY UNIVERSAL (@uuniversalmusic) August 18, 2024
You can take anything away from us but we are a great sporting nation.🇿🇦
Nigeria is steady taking losses !
Hope this is big lesson to Drake!#dricusduplessis pic.twitter.com/slnBGoxYdT
IZZY DROPS DDP BUT DRICUS RECOVERS!!#UFC #MMA #UFC305pic.twitter.com/Uu9onoZRd8
— Championship Rounds (@ChampRDS) August 18, 2024
DDP SUBMITS IZZY IN THE FOURTH TO REMAIN THE UFC MIDDLEWEIGHT CHAMPION. 🔥#MMA #UFC #UFC305 pic.twitter.com/SZqHaQ6UHa
— MMA Frenzy (@mma_frenzy) August 18, 2024