Denis o konflikcie ze Szpilką! Mają wyjaśnić wszystko poza kamerami: „Jak mu Mariusz krzywdy nie zrobi, to…”

Denis Załęcki zdradził, że miał spotkać się z Arturem Szpilką poza kamerami i wyjaśnić kilka spraw. W konfrontacji jednak przeszkodziły zawodnikom kontuzje.

„Bad Boy” i „Szpila” zmierzyli się ze sobą na gali High League 4. Początkowo nie było pomiędzy nimi złej krwi, jednak zmieniły to konferencje i sam pojedynek w klatce. Już przed galą fighterzy nie mogli się dogadać w kilku kwestiach, a po starciu ich relacje mocno się popsuły.

Denis Załęcki o Arturze Szpilce

Niestety Denis doznał kontuzji po zaledwie 40 sekundach i sędzia musiał przerwać walkę. Zarówno dla kibiców, jak i samych zawodników był to najgorszy scenariusz. Na tym się jednak nie zakończyło, gdyż w social mediach doszło do mocnej wymiany komentarzy.

W ostatnim wywiadzie dla fansportu.pl Denis Załęcki zdradził, że razem z Arturem Szpilą postanowili wyjaśnić wszystko w cztery oczy. Niestety na drodze stanęły im najpierw kontuzje, następnie walki w klatce. Aktualnie „Szpila” przygotowuje się do pojedynku z Mariuszem Pudzianowskim, a „Bad Boy” niedawno przeszedł operację.

Kiedy jednak zawodnik z Torunia wróci do zdrowia, a były pięściarz będzie już po gali na Narodowym, zapewne dojdzie do ich konfrontacji:

– Mieliśmy wyjaśnić sprawę w inny sposób, bo najpierw ja kontuzja. Później telefon ode mnie, on kontuzja. Nie zdążyliśmy tego wyjaśnić na swój męski sposób. Oczywiście nie mówię o kamerach, bo nie chcieliśmy robić tego publicznie. Wyzdrowiał, później walka z Mariuszem i moja walka, no to powiedzieliśmy, że chwilę później. Teraz kontuzja, na to chyba logiczne. Możesz zrobić sobie w gipsie nogę, to możemy się sprawdzić. Niech poczeka, aż mi kontuzja wyzdrowieje, jak mu Mariusz nie zrobi krzywdy, to się sprawdźmy w końcu.