Dawid Załęcki w najnowszym wywiadzie został zapytany o ewentualną walkę z synem Denisem. „Crazy” przyznał, że niemiałby problemu z tym, by sprawić „Bad Boyowi” krzywdę w klatce.
Denis Załęcki już za kilka tygodni wróci do klatki i podczas Clout MMA 5 zmierzy się z Amadeuszem „Ferrarim”. Walkę tę obstawisz u bukmachera Fortuna, gdzie za samą rejestrację i depozyt otrzymasz darmowe 30 zł. Do tego dochodzą trzy zakłady do 100 zł bez ryzyka! To znaczy, że Fortuna zwróci Ci środki na konto w przypadku trzech pierwszych przegranych kuponów.
Odbierz bonusy i obstawiaj galę Clout MMA 5
Załęcki vs. Załęcki? „Crazy” o walce z Denisem
Przed kilkoma dniami gościem Cypriana Majchera w podcaście Elite Mentality był Dawid Załęcki. Prowadzący zapytał go, czy miałby opory przed sprawieniem synowi krzywdy, gdyby doprowadzony do ich walki w klatce.
– Ludzie mogą to źle odebrać… ale tak, nie miałbym problemu z tym, żeby wyjść i dać w mordę synowi tak, żeby go zabolało. Tak samo on nie miałby problemu z tym, żeby dać ojcu w mordę, żeby go zabolało, bo robiliśmy to nieraz na treningach.
„Crazy” doprecyzował, że jako osoby uprawiające sporty walki mają inne podejście do tego, co się dzieje w klatce:
– My to inaczej traktujemy. Dla człowieka, który nie trenuje, nie bije się na co dzień, to może być co złego. Dla nas, to jest normalne. Dla nas, to jest tak, jakbyśmy poszli i się bawili w piaskownicy i se babki robili. To dla nas sparing, to jest w taki sposób.
Starszy Załęcki zaznaczył też, że nie będzie dążył do takiej walki. Zdecydowanie chętniej wystąpiłby z kolei u boku Denisa w pojedynku 2 vs. 2.