Szef organizacji UFC zabrał głos w sprawie tematu Joanny Jędrzejczyk. Polka niedawno stwierdziła, że zasługuje na więcej.
Była mistrzyni ostatni pojedynek stoczyła w marcu 2020 roku i przegrała z Zhang Weili. Na jej kolejną walkę w UFC będziemy musieli poczekać co najmniej do marca lub kwietnia. Oznacza to, że powróci do klatki po 2-letniej przerwie.
Zawodniczka mimo tego, że nie walczyła, wciąż pozostawała w rankingu UFC. Niedawno zostało z niego usunięta, gdyż odrzuciła kilka ofert. Jak sama przyznaje, nie rozumie tej decyzji i po kolejnej walce ponownie powróci do top 15 kategorii słomkowej.
– Odrzuciłam wiele walk. Głupie walki. Ale czekam na Rose i Weili. Tyle. Chcę zwyciężczynię, ale mogę wziąć też przegraną. Chcę po prostu dużych zestawień. Oni to wiedzą. Dana wie – powiedziała w The MMA Hour.
Co ciekawe, JJ w ostatnim wywiadzie stwierdziła, że zasługuje na więcej, niż aktualnie dostaje od UFC. W tej sprawie zamierza również porozmawiać z szefem organizacji:
– Czuję, że sprzedaję PPV, a nie dostaję już żadnego procentu ze sprzedaży. Ale nie narzekam. Nie jestem już mistrzynią, ale uważam, że zasługuję na nieco więcej. Będę o tym rozmawiała z Daną, z matchmakerami. Czuję się dobrze. Chce wkrótce wrócić do oktagonu UFC.
– Nie widzę siebie walczącej poza UFC, ale są ludzie, którzy są mną zainteresowani i wykładają duże pieniądze na stół. Ale mam kontrakt z UFC. Uwielbiam to. Jestem żołnierzem UFC – dodała.
Dana White został zapytany o Joannę Jędrzejczyk w wywiadzie dla MMAFightning.com. Skomentował on słowa byłej mistrzyni, która chce negocjować warunki umowy:
– [Transkrypcja lowking.pl] Nie rozmawiałem z nią o powrocie. Joanna dostała duży kawałek była mistrzynią. Rozumiecie? Była mistrzynią i zarabiała bardzo, bardzo dobrze. I zasługiwała na to. To mały rzeźnik. Uwielbiam ją. Tak…
Odniósł się również do tematu rywalek i wyjaśnił, że nie może żądać wyłącznie pojedynków o pas. Warto wziąć pod uwagę, że przegrała 4 z ostatnich 6 pojedynków. Wszystkie porażki poniosła w walkach, które miały status mistrzowski.
– Mówiła nam, że chce walczyć tylko w pojedynkach mistrzowskich, ale… Rozumiecie, to nie działa w ten sposób.
WIELKA GALA UFC 267
Już dzisiaj tj. sobota, 30 października, odbędzie się gala UFC 267, na której zawalczy Michał Oleksiejczuk, Marcin Tybura i mistrz wagi półciężkiej Jan Błachowicz. Początek już o 16:30 za darmo w STS TV z pełną kartą walk! Dodatkowo rejestrując się – tutaj – na start otrzymasz darmowe 29 zł do wykorzystania na dowolny zakład.
> Oglądaj UFC 267 <
Źródło: lowking.pl
- Prezes FEN odpowiedział Rębeckiemu! „Budowaliśmy jego wielkość” [WIDEO]
- Federacja organizuje spotkanie z zawodnikami gali FAME 23!
- Tomasz Narkun wróci do KSW? „Trochę biję się z myślami, bo…”
- Definitywny koniec? Okniński szczerze o współpracy z Ferrarim [VIDEO]
- Chuzhigaev z kolejną szpilą w Narkuna! Dojdzie do rewanżu w KSW?