
Patchy Mix w rozmowie z Patrykiem Prokulskim odsłonił plany na pojedynek z debiutującym w UFC Jakubem Wikłaczem.
„Masa” zadebiutuje w oktagonie podczas UFC 320: Ankalaev vs Pereira 2 i zmierzy się z byłym mistrzem Bellatora. Mix, który w swoim pierwszym występie w UFC nie sprostał oczekiwaniom, zapowiada pełną rehabilitację i mocne wejście w karcie przedwstępnej.
W swoim debiucie były czempion konkurencji wyglądał, nie ma co ukrywać, słabo. Jakub Wikłacz oglądał tamten pojedynek, a po nim miał rzucić prorocze słowa, iż mógłby zmierzyć się z Mixem w swoim debiucie.
Patchy Mix: „Chcę go skrzywdzić”
Patchy Mix, gość Patryka Prokulskiego w TVP Sport, podkreślił, że jest gotowy na każdy scenariusz i liczy się zarówno z możliwością walki na pełnym dystansie, jak i zakończenia pojedynku wcześniej:
– Nie mogę się doczekać, by pokazać pełnię swojego potencjału i mieć bak paliwa na 15 minut.
Jednak to nie koniec ostrych zapowiedzi Amerykanina:
– Zobaczycie grappling na najwyższym poziomie. Z mojej strony, ale pewnie również z jego. Myślę jednak, że pokażę pełen przekrój, poskładam wszystko w całość. Chcę go skrzywdzić, zadać mu ból i nie ma dla mne znaczenia, czy zrobię to w stójce, czy na macie. Liczę, że go porozcinam, skrzywdzę i skończę przed czasem.