Chandler miał walczyć o pas UFC? Islam Makhachev kąśliwie komentuje wpis Amerykanina

Michael Chandler zdradził, że rzekomo otrzymał propozycję walki z Islamem Makhachevem o pas UFC. Mistrz wagi lekkiej szybko sprostował Amerykanina.

„Żelazny Mike” wciąż czeka na wypłatę życia, jaką niewątpliwie zapewni mu walka z Conorem McGregorem. Irlandczyk wycofał się z ubiegłotygodniowej gali UFC 303 z powodu kontuzji. Tym samym starcie z Chandlerem ponownie zostało odsunięte w czasie.

Były mistrz Bellatora ostatni raz w oktagonie widziany był w listopadzie 2022 roku, kiedy to przegrał z Dustinem Poirierem. Amerykanin stwierdził tymczasem na portalu X (Twitter), że… UFC oferowało mu walkę mistrzowską na październikowej gali w Dubaju.

Otrzymałem propozycję walki z Islamem Makhachevem na październik, ale jeśli mały paluszek Conora McGregor będzie zdrowy do września, to zróbmy to w The Sphere. Największe sportowe wydarzenie w historii!

Makhachev skomentował wpis Chandlera

Michael Chandler „podbił” jeszcze temat pisząc, że klasyczne amerykańskie zapasy każdego dnia biją na głowę sambo. „Żelazny” oznaczył przy tym Islama Makhacheva, który kąśliwie odgryzł się numerowi 6 rankingu wagi lekkiej:

Ziomek, jesteś niewiarygodny. Jeden wpis od twojego pana i uciekniesz. Mistrz potrzebuje prawdziwego rywala – napisał Dagestańczyk sugerując, że Chandler zrobi wszystko, by zmierzyć się z McGregorem.